sklepu baseny ogrodowe warszawa
Glony, bakterie, grzyby, rozmaite mikroorganizmy oraz różnego rodzaju zabrudzenia a także odpowiedni poziom pH wody to wyzwanie przed którym stoi każdy, kto pragnie mieć krystalicznie czystą i zdrową wodę w basenie. Nie mamy jednak czego się obawiać ponieważ współczesne środki chemiczne doskonale radzą sobie z tym wszystkim. Ważne aby zachować szczególną ostrożność. Należy trzymać się dokładnie instrukcji i przechowywać je w oryginalnych opakowaniach i w suchym miejscu
Uregulowanie poziomu pH wody w basenie ogrodowym to pierwsza rzecz w procesie czyszczenia. Zależą od tego nasze zdrowie i dobre samopoczucie. Reakcje alergiczne, podrażnienia i zaczerwienienia skóry to skutek niewłaściwego odczynu pH.
Nieprawidłowe pH źle wpływa na skuteczność środków dezynfekujących, ma też wpływ na pojawienie się glonów. Zbyt niska wartość pH powoduje korozję metalowych elementów basenu
Nasz basen ogrodowy ochronimy przed wszelkimi algami i glonami za pomocą odpowiednich środków takich jak np. Algen Super. W sklepie z akcesoriami basenowymi znajdziemy skimmer oraz pływak za pomocą których możemy rozprowadzić go w wodzie.
Skimmer czyści powierzchnię wody z zanieczyszczeń, szczególnie tych większych jak np. liście. Wystarczy, że podłączymy go do pompy i nalejemy stosowną ilość środka dezynfekującego.
Dezynfekcja wody basenowej to uzupełnienie całego procesu. Pozbywamy się w ten sposób zanieczyszczeń organicznych i nieorganicznych oraz bakterii. Jest wiele rozpuszczalnych środków chemicznych, które służą do tego, np. niezwykle skuteczny i popularny Chemochlor, dostępny w tabletkach i w granulacie.
Różnych mikroskopijnych zanieczyszczeń z wody pozbywamy się przez koagulację. Koagulacja to proces polegający na łączeniu zabrudzeń w większe gromady, przez co filtr łatwiej je wychwyci. Używamy do tego środka o nazwie Flockfix rozprowadzając go z wodzie za pomocą wiaderka, konewki lub pływaka. W przypadku gdy na dno opadną zanieczyszczenia poddane koagulacji, możemy użyć specjalnego odkurzacza podwodnego.
Niewystarczająca ilość odpowiedniej „chemii” w wodzie, słabo działająca lub wyłączona instalacja filtracyjna, mogą zamienić naszą przejrzystą, krystalicznie czystą wodę w basenie w mętny, zielony staw. Wiele osób w takim przypadku decyduje się na całkowitą wymianę wody. Często jest to czynność niepotrzebna, a nawet niebezpieczna dla basenu. Pamiętajmy, że pomimo zabrudzenia, w basenie znajdują się pozostałości aktywnej jeszcze chemii basenowej i nadal możliwe jest przywrócenie odpowiedniej jakości wody.
1. Wyławiamy wszystkie zanieczyszczenia siatką.
2. Sprawdzamy odczyn pH wody – od jego poziomu zależy aktywność środków chemicznych, których zdecydujemy się użyć.
3. Dokładnie wypłukujemy filtr.
4. Przystępujemy do szokowego uzdatniania chemicznego – chlorowania szokowego, dezynfekcji szokowej. W ten sposób zabijamy grzyby, bakterie i inne „życie” w basenie. Proces ten polega na chemicznej reakcji utlenienia złożonych związków organicznych, która powoduje ich rozpad.
Zalecane do tego preparaty:
Podchloryn sodu – płynny roztwór 17%.
Tzw. „chlor szokowy” – szybko rozpuszczalny proszek.
Nadtlenek wodoru – tzw. tlen aktywny (roztwór 35%).
Preparaty proszkowe na bazie bromu – do wody w wannach SPA (jacuzzi).
Tabletki i proszki typu „kilka w jednym”.
UWAGA: Należy być bardzo ostrożnym podczas wykonywania dezynfekcji szokowej. Przede wszystkim używamy rękawiczek gumowych i okularów ochronnych. Zwracamy szczególna uwagę na to żeby nie rozsypać i nie rozlać środków chemicznych. Nigdy nie mieszamy chemikaliów ze sobą – może to skutkować powstaniem szkodliwych gazów a także wystąpieniem gwałtownych reakcji (z wybuchem włącznie). Basenowe preparaty chemiczne to bardzo silne utleniacze, kwasy i substancje biobójcze. To żrące związki działające destrukcyjnie na tkanki biologiczne. Musimy być szczególnie ostrożni i nie dopuścić aby te środki przedostały się na gołą skórę. Należy bardzo uważać na oczy. Podczas używania środków chemicznych ważne jest aby pod ręką znajdowała się bieżąca woda na wypadek gdyby doszło do kontaktu ze skórą lub oczami (należy wtedy jak najszybciej zmyć takie miejsce dużą ilością wody).
W przypadku użycia preparatu w postaci proszku, dobrze jeśli wymieszamy mniejsze porcje w wiadrze z wodą. Warunkowo możemy wsypywać porcje proszku prosto do basenu, a następnie szybko mieszać znajdującą się w nim wodę tak, aby proszek się w niej rozpuścił.
Na opakowaniu jest często podana ilość preparatu potrzebna do dezynfekcji. W przypadku, kiedy woda jest bardziej zabrudzona. Możliwe że trzeba będzie zwiększyć dawkę o 50 a czasem i o 100%.
Podchloryn sodu i tlen aktywny
Na przeciętny basen (8 m x 4 m x 1,5 m), przy średnio zabrudzonej wodzie, kiedy nie widać dna powinien wystarczyc 1 karnister (30-35 kg). Około 1/2 kanistra płynu wystarczy w przypadku mniejszego basenu lub gdy woda jest tylko lekko mętna.
UWAGA: Nigdy nie wolno sypać proszku do basenu zewnętrznego przy wietrznej pogodzie, a szczególnie niebezpieczne jest gdy ustawimy się „pod wiatr”. Może to skończyć się poważnymi oparzeniami skóry i błon śluzowych gdy do naszych oczu i dróg oddechowych dostanie się pewna ilość preparatu.
Najczęściej wkrótce po zabiegu dezynfekcji możemy zaobserwować zmiany w wyglądzie wody. Całkowite zużycie chemikaliów, które dodaliśmy nastąpi dopiero po kilku godzinach w zależności od pH, teperatury oraz cyrkulacji wody.
Po takim zabiegu wyraźnie widać, że woda ma już odpowiedni kolor. Czasami jednak pozostaje lekko mętna. Trzeba wtedy sprawdzić odczyn pH i skorygować jego poziom, jeśli jest niewłaściwy. Po tym możemy przejść na tryb normalnej filtracji. W celu wyklarowania wody możemy też użyć preparatów zwalczających glony i grzyby oraz koagulantu. Po kilku dniach w większości przypadków woda powraca do pożądanego stanu. UWAGA: Bezpośrednio po dezynfekcji szokowej nie wolno kąpać się w wodzie. Minimalna przerwa w korzystaniu z basenu i absolutnie konieczna to około 24 godziny od momentu wprowadzenia preparatu dezynfekującego.